KRÓCEJ SIĘ JUŻ NIE DA!

Noc. Księżyc w pełni.  Siedem ptaków siedzi na linie. Wtem, niespodziewanie pojawia się… Przeczytanie tego wstępu zajmuje czytelnikowi więcej czasu, niż trwa akcja (!) tego niezwykłego dziełka. I AM (2013), trwające niecałe 5 sekund – z czego jedną sekundę trwa sama akcja filmu, zaś ok. 3 i 1/2 sekundy przypada na czołówkę i tyłówkę – to najprawdopodobniej najkrótszy film w historii polskiej kinematografii (nie tylko animowanej) jaki do tej pory zrealizowano.

I am

Autorką tego mikroskopijnego maleństwa jest MAGDALENA PILECKA, realizatorka niezależnego serialu internetowego, który od zeszłego roku (2015) podbija serca co raz to większej liczby widzów – DINO OR SOMETHING.  Magdalena Pilecka jest absolwentką wydziału animacji w Polsko-Japońskiej Wyższej Szkole Technik Komputerowych (obecnie PJATK). Jej film dyplomowy pt. CHWAST (nominacja do O!PLA 2013) powstał pod opieką artystyczną prof. Daniela Szczechury. Kolejnymi projektami, realizowanymi wspólnie z animatorem Rafałem Felakiem, były: animowany wideoklip JEDZIEMY dla polskiego zespołu Majestic (nominacja do O!PLA 2015), oraz PIESYDENT, który zdobył Brązowy Tobołek Koziołka Matołka na O!PLA 2015. Warto też wspomnieć o koncertowej, bez mała godzinnej wizualizacji albumu Bajzla – GinkGo. Jej najnowszym filmem, powstałym w ramach programu Młoda Animacja Studia Munka – działającego  w strukturach Stowarzyszenia Filmowców Polskich – jest PIÓRNIKT (2016). W 2016 powstał także „składankowy” DINO OR SOMETHING, który na bydgoskim Festiwalu Filmów Animowanych ANIMOCJE 2016 otrzymał Nagrodę Publiczności.

I AM jest efektem poszukiwań artystki w dziedzinie lapidarności filmu animowanego*, a także jej eksperymentów w obszarze tworzenia „wizualnych dżingli” mogących służyć np. jako telewizyjne przerywniki. Zresztą bezpośrednią inspiracją były dla niej autorskie projekty zrealizowane na konkurs ogłoszony przez TVP KULTURA, a także projekt FULL SECS, zainicjowany 4 lata temu na Vimeo przez londyński dom produkcyjny Animade. O wartości filmu świadczyć może nagroda w kategorii Super Short na VI Międzynarodowym Festiwalu Filmów Animowanych GOLDEN KUKER w Sofii (Bułgaria), a także Specjalne Wyróżnienie O!PLA podczas IV edycji Festiwalu Polskiej Animacji. Film znalazł się również w zestawieniu wspomnianego wcześniej projektu FULL SECS (warto odnotować, że pojawił się tam jeszcze jeden Polak – Piotr Karwas, który popełnił dwie miniaturki: „Sisyphus’s Day Off” i „Pterodactyl”).

Z cała pewnością I AM powinien zostać odnotowany na kartach historii polskiej animacji nie tylko ze względu na swoją długość, ale także jako wspaniały przykład nieograniczonych możliwości filmu animowanego. Cóż, krócej po prostu się nie da!  I nawet jeśli będą powstawać kolejne „jednosekundówki” (a jest to ciekawy i rozwijający kąsek dla animatorów), to I AM pozostanie tym pierwszym.

A skoro już jesteśmy przy najkrótszym filmie, to warto przywołać także ten najdłuższy. Od roku 1974 pozostaje nim niezmiennie POTOP (316 min.) Jerzego Hoffmana, zaś w animacji – pierwszy polski pełnometrażowy film animowany czyli WIELKA PODRÓŻ BOLKA I LOLKA (1977, 101 min.) Władysława Nehrebeckiego i Stanisława Dülza. Nagrodzony w Moskwie i Poznaniu film został następnie „pokrojony” na 15-odcinkowy serial TV (1978-1979).

Z kolei najdłuższą animacją jaką do tej pory zrealizowano na świecie jest trwający 163 minuty japoński FINAL YAMATO (1983) Tomoharu Katsumata. Natomiast najdłuższym filmem jaki kiedykolwiek zrealizowano jest szwedzki eksperymentalny LOGISTICS (2012) Eriki Magnusson i Daniela Anderssona, trwający dokładnie 51.420 minut czyli 857 godzin, albo jak kto woli – 35 dni.

* Realizację I AM poprzedziły zrealizowane w tym samym czasie jednosekundowe „wprawki”: “I’ll start doing sports when I’ll get fat”, “I’m only happy when it rains”, “I just want to say…”, “I see”, „Don’t brush your teeth”, „I am π”. Wszystkie można zobaczyć na kanale FULL SECS.

Autor: Piotr Kardas – O!PLA

Dodaj komentarz